Copper Dog Speyside Blended Malt Scotch Whisky

Copper Dog Speyside Blended Malt Scotch Whisky

Pomysłodawcą Whisky Copper Dog był niejaki Piers Benedict Adam – biznesmen, właściciel londyńskich nocnych klubów dla "wyższych sfer". Obok The Punch Bowl, który prowadził wraz z mężem Madonny, Guy'm Ritchie, Mahiki, Whisky Mist i Tini, miał kaprys nabyć w 2014 roku Hotel Craigellachie, który po prostu go zauroczył podczas podróży po Speyside. Pragnąc, by pobyt w jego hotelu stał się czymś naprawdę wyjątkowym, uznał, że warto serwować własną whisky. Powstała firma Copper Dog Whisky Limited, która weszła w spółkę z koncernem DIAGEO, zapewniającym zaopatrzenie, dystrybucję i... Master Blendera. Został nim Stuart Morrison, którego podpis znajdziemy na każdej butelce Copper Dog'a obok numeru serii i logo ze spanielem (które zaprojektował nie byle kto - znany ilustrator, Hugo Guinness).

Copper Dog

Inspiracją do nadania nazwy whisky Copper Dog był "miedziany pies" przemyślna tuleja z miedzi, blokowana z jednej strony monetą, z drugiej zatykana korkiem; smukła i dyskretna, służąca do wykradania destylatu przez pracowników gorzelni - ukrywana najczęściej w nogawkach jakże ongiś (?) modnych szerokich spodni... Copper Dog to również nazwa baru we wspomnianym hotelu w niewielkim Craigellachie. Co ciekawe od 1891 roku jest tutaj czynna destylarnia o nazwie... Craigellachie, wypuszczająca obok blendów całkiem ciekawe single malty. Ale należy do koncernu Bacardi. Czym kierował się Piers Adam w wyborze whisky do swego nowo nabytego hotelu możemy się jedynie domyślać...

Copper Dog Speyside Blended Malt Scotch Whisky

Copper Dog

Copper Dog jest kreacją mistrza kupażu Stuarta Morrisona z 2016 roku zestawiona z ośmiu single maltów z okręgu Speyside (wiadomo tylko, że jest tam whisky z Knockando, znanej jako rdzeń sławnego blendu J&B, Roseisle - dużej, nowej destylarni whisky, otwartej w 2010 roku oraz nadmorskiego Inchgower - wszystkie składniki dostarcza Diageo). Były one starzone w beczkach ponownego napełnienia z amerykańskiego i europejskiego dębu, świeżych beczkach po bourbonie i beczkach regenerowanych, a finalny mariaż dokonał się w 250 litrowych beczkach typu hogshead.

Produkt prezentuje się ekskluzywnie; etykieta, drukowana na "czerpanym papierze", wyraźna, z "odręczną" informacją o regionie, podpisem blendera, a także numerem partii z której pochodzi ta mieszanka. Producent na swojej stronie www nie kryje, że ta whisky słodowa no-age-statement (NAS) sugerowana jest miłośnikom rumu, ginu i innych mocnych alkoholi w... koktajlach. Można mieszać! Nieco zamieszania wprowadza również adnotacja na etykiecie, jakoby gorzelnia miała swoje korzenie w roku 1893. Czyżby jeden z dostawców składników miał taką historię (wskazywało by to na Knockdhu)?

Aromat: sporo owoców, gruszki, jabłka, winogrona, płatki śniadaniowe, miód, wanilia, skórka cytrynowa i szczypta cynamonu.
Smak: świeży i wyrazisty, wanilia, toffi, miód, babka biszkoptowa, jabłka, gruszki, pomarańcze, mleczna czekolada i odrobina korzennych przypraw.
Finisz: średnio długi, z nutami dojrzałych owoców z sadu, miodu, wanilii i słodkich bułeczek.

Copper Dog

Folwark Stara Winiarnia serdecznie zaprasza na cykliczne degustacje wina i whisky! Więcej: https://folwarkstarawiniarnia.pl/aktualne-imprezy

Folwark Stara Winiarnia Whisky